Już podczas najbliższego weekendu GP na szybkim torze Silverstone kibice przekonają się jaki wpływ na osiągi poszczególnych zespołów ma decyzja FIA, ograniczająca stosowanie nadmuchu dyfuzorów.
Mimo, że w światku F1 panuje opinia, że nowe ograniczenie niewiele wniosą do rozkładu sił w stawce, a zespół Red Bull wraz z Sebastianem Vettelem dalej będzie dominować, część obserwatorów uważa że na wprowadzonych zmianach najwięcej zyska zespół Ferrari.Helmut Marko, doradca zespołu Red Bull już dużo wcześniej publicznie krytykował decyzję Federacji insynuując, że „faworyzuje ona zespół Ferrari”, który nie posiadał aż tak efektywnego nadmuchu, jak Red Bull czy McLaren.
Podobnego zdania jest Lewis Hamilton, który w wywiadzie dla Daily Star powiedział: „Ferrari idzie dobrą drogą i nie słyszałem, aby narzekało na zmiany tak jak inne zespoły.”
„To daje mi wrażenie, że są bardzo pewni siebie.”
05.07.2011 11:48
0
I wlaśnie to mnie w tych zmianach najbardziej wkurza...
05.07.2011 12:03
0
chociaż jeden dobry plus tych zmian RBR i mclaren tracą a Ferrari zyskuje - o ile to się sprawdzi
05.07.2011 12:08
0
ja to tak okreslę : zmiany zostały wprowadzone w momencie kiedy RB z vettelem ma zapewniony tytuł mistrza .
05.07.2011 12:15
0
2. fanAlonso=pziom - przykre, że oceniasz to w takich kategoriach...
05.07.2011 12:36
0
4 po prostu przemawia sympatia za tym może wyrażę sie jaśniej spoko jest gdy z tych 2 zespołow wybrywają webber i button ale to za często się nie zdarza
05.07.2011 13:25
0
2. fanAlonso=pziom w tej decyzji FIA nie ma plusów, tutaj tylko widzimy porażkę CZYSTEJ rywalizacji sportowej. Również chciałbym aby ten sezon wyglądał inaczej, ale nie takim sposobem, mam nadzieję że Red Bull będzie dalej mocny i zagra FIA na nosie.
05.07.2011 13:29
0
Szkoda, że dzięki głupiej decyzji FIA Ferrari zyska nie przez swoją kreatywnośc, a właściwie jej brak. Bo nie byli w stanie wdrożyc tego, jak RBR czy McL.
05.07.2011 13:30
0
@atomic- zakaz powinien miec miejsce przed sezonem! Wiedzieli, co to za innowacja, więc mogli podjąc te same kroki, co z kanałem F. Niestety znowu dali plamę. ;/
05.07.2011 13:39
0
Wkurza mnie takie coś . Nie chce się już nawet rozpisywać o tyś śmiesznych panach z FIA którzy dokonali samowolki i zmienili sobie zasady w trakcie gry . No jak można się pytam. ? Nie wiemy jak będzie ale może Mclaren faktycznie sporo stracić nawet więcej niż RB. I za co ? Tak jak wyżej napisane szkoda że Ferrari ( jeśli tak oczywiście się stanie ) zyska na tym bez żadnego wysiłku i swojej pracy. Czemu taki Mclaren ( nie wspominają już o RB ) który stworzył świetna brykę w tym sezonie , byli nawet blisko ,,byków'' może zostać nawet przeskoczonym przez Ferrari. Oczywiście nie można wierzyć we wszystko co mówią zarówno Helmut MARKO o 0.5s starty czy to co mówią w Mclarenie ( szczególnie że ci przed sezonem też twierdzili że auto jest słabe) nie niemniej to faktycznie może być prawdą. Tym bardziej że naprawde było widać rozgoryczenie Lewisa po ostatnim wyścigu. na gorąco po wyścigu udzielał wywiadu w stacji RTL i nie był wesoły mimo 4 pozycji. Zapytany o to czy czeka z niecierpliwością na Silverstone odrzekł : ,,Nie bo tam może być jeszcze gorzej i że Ferrari może być jeszcze silniejsze'' więc coś na rzeczy jest.
05.07.2011 15:18
0
Dajecie sobą manipulować. I Hamiltonowi i Marko chodzi właśnie tylko o to, żeby wszystko było winą Ferrari. Tylko, że Ferrari też używało innego mapowania silników, Ferrari też używa dmuchane dyfuzory. Ferrari też MUSI stracić. Co więcej, Ferrari już wyprzedziło McLarena, więc niech nikt nie gada, że Ferrari go wyprzedzi nic nie robiąc. Zrobili już dużo, bardzo się poprawili, bo brakuje tylko troszeczkę do RBR. Mieli szanse wygrać 2 wyścigi, gdyby nie pech. A tutaj powiedziane jest o tym jak Ferrari ma na cokolwiek wpływ. f1wm . pl /php/ news_id-22600.html Co więcej, nie jest to akurat najwiarygodniejsze źródło, ale można to potraktować jako plotkę: f1. motosp .pl /news /7627 /zespoly-z -silnikami -renault -i-ferrari -straca -najwiecej -na- nowym- zakazie- fia/
05.07.2011 15:21
0
Panowie, powiem tak. Fakt, że nie zmienia się reguł w trakcie gry i tu pełna zgoda ale nie pierwszy raz to i jak mniemam nie ostatni. FIA robiło to od zawsze, niekiedy słusznie, jak z pierwszymi wysokimi tylnymi skrzydłami, które odpadał od Lotusów i stanowiły spore zagrożenie dla kierowców i jak z wiatraczkiem w przyziemnionym Brabhamie, z którego leciały kamiury na bolid z tył, niekiedy kontrowersyjnie, jak w tym wypadku.... Przyjmuję tę zmianę z dobrodziejstwem inwentarza, chociaż mój ulubiony zespół na tym z pewnością nie zyska....Cóż. Taki sport.
05.07.2011 16:19
0
8@ zgadzam się w całe rozciągłości
05.07.2011 17:21
0
Przepis o ruchomych częściach aerodynamicznych wiecznie żywy taka furtka pozwalająca fia w razie czego kontrolować przebieg sezonu. Sytułacja z 2011 przypomina rok 2006 kiedy Alonso przed 9 wyścigów z rzędu nie zchodził poniżej 2 miejsca ,teraz można było przeczytać o tym samym w przypadku Vettela i 8 wyścigów. Fia zabroniła używania mass damper-ów które spowolniły R26 ,teraz zakaz mapowania ma spowolnić RB7 . Wtedy przepis się sprawdził i chyba na 2 wyścigi przed końcem Schumacher zrównał się punktami z Alonso i wyszedł na prowadzenie .. ale i tak tytuł wygrał Ferdek :) Wiem że to przeginanie z tymi przepisami ,ale mam nadzieje że szczęście będzie sprawiedliwe i po tym jak fuksem tytuł wygrał Vettel tak teraz będzie na odwrót i tytuł przypadnie Alonso.
05.07.2011 17:41
0
10. Polak 477, Ferrari nie wyprzedziło McLarena. Sprawa jest prosta- gdy jest gorąco, McLaren dużo traci. Gdy są normalne temperatury, lub jest chłodno, Ferrari jest słabsze.
05.07.2011 18:53
0
Ja nie rozumiem wogole co to za zakaz i dlaczego. Uwazam, ze Alonso to najlepszy kierowca w stawce i jemu kibicuje, ale takie sterowanie zasadami przy ktorych jeden zyskuje a drugi traci to jakas porazka. Ch... ich to obchodzi, ze RB wygra sezon w jego polowie. Nikomu sie to nie podoba, ale chyba goscie sa po prostu lepsi, tak ?
05.07.2011 20:36
0
10. Polak477 - niby które wyścigi mogło wygrać Ferrari? W Kanadzie dużo wolniejsi od McLarena, w Chinach nawet nie wyszli na prowadzenie.
05.07.2011 21:46
0
16. Angulo a skad ty mozesz wiedziec jak bolid Alonso byl ustawiony na Kanade ? Gdyby nie Button to bysmy wiedzieli czy bylo slabe, a teraz jestem w stanie zalozyc sie ze Ferrari wyprzedzi McLarena w GP Brytanii.
05.07.2011 22:45
0
16. W Kanadzie byli prawdopodobnie szybsi od McLarena, bo jak to ładnie Montezemolo, albo Domenicali powiedział "cały czas trzymaliśmy ich za nami", a Button wyeliminował Alonso, więc nie było w się stanie potwierdzić tego, że Button był szybszy. Natomiast drugi taki wyścig to Monako, sam Vettel powiedział przecież, że gdyby nie czerwona flaga to raczej nie miałby szans utrzymać prowadzenia (swoją drogą znowu Pietrow przeszkadza Alonso), więc wygrane mogłyby być 2 wyścigi. 14. Ale na pewno Ferrari nie jest słabsze od McLarena. Ja bym podzielił to raczej na opony, kiedy Ferrari ma do dyspozycji miękkie to idzie im dobrze, a kiedy twardsze to idzie im słabo, a McLaren mniej więcej cały czas utrzymuje to samo tempo ;).
05.07.2011 23:07
0
kto nie ulega medialnym sugestiom???
06.07.2011 21:38
0
Polak, przypominam, że gdyby nie SC, to Alonso z Vettelem nawet by nie marzyli o wygranej, bo Button był daleko z przodu. Co do Kanady, skoro Button siedział na Alonso i go atakował, w końcu uderzając w neigo przy jednej z prób, to jasne jest, że był szybszy. A Montezemolo, a tym bardziej Domenicali, to żadne autorytety. Jeden sprowadził Ferrari poza zwycięski tor, drugi jest pachołkiem gorszym od Theissena.
06.07.2011 22:12
0
@20 McLfan To prawda , ale też z drugiej strony gdyby nie pierwsze SC to Button nie dostał by się na szpice w tym wyścigu.
07.07.2011 14:27
0
20. Ale gdyby nie czerwona flaga i SC to Button nie znalazłby się za Alonso, a Alonso jechałby na P2 w Kanadzie.
07.07.2011 19:07
0
No tak, do tempa wyścigowego wliczamy również konieczność jazdy na kapciu przez całe okrążenie. Powagi trochę chłopie...
07.07.2011 21:10
0
23. A jak to się ma do ciągłego próbowania wytłumaczenia, że to przez pech Ferrari nie wygrało? A to, że Button próbował wyprzedzić Alonso nie znaczy jeszcze, że McLaren był szybszy od Ferrari. To było gdzieś chwilę po wznowieniu, więc nie da się stwierdzić, czy to Button był szybszy z jednego powodu. Po prostu Ferrari ma problem z dogrzaniem opon i zajmuje im to trochę więcej niż innym. Głównie przez brak odpowiedniego docisku i dopiero chyba na ten wyścig przewidzieli poprawki, będą twardsze opony, więc będą mieli szanse pokazać jak się te poprawki sprawdzają. Już pomijając kwestie opon to Button nie dał szans wykazania tempa Alonso, bo jak wszyscy widzieliśmy Alonso przejechał ten zakręt szeroko i to przez to Button próbował się tam wciskać, to jeszcze nie mówi o jego tempie. Miałem do tego nie wracać, ale jak widać zapominasz niektóre fakty.
07.07.2011 23:56
0
@McLfan - gdyby nie SC, Button mógłby nawet nie zdobyc punktów. Cóż, trochę nabroił, ale zawsze był spokojny, więc na "stare lata" można trochę poszalec. pzdr ;)
23.11.2012 22:23
0
Brzyydal :D
24.11.2012 12:33
0
ale okularki ma boskie
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się